|
|
|
|
|
 |
|
 |
Tu będą książki/opowiadania różne moje i kogoś 
"Konie and Człowiek ,Wielkawięź"
Bohaterowie:
Piorun-koń
Zuzia-dziewczynka
Zorza-koń
Apollo-koń
Tata Zuzi-człowiek
Żyła sobie pewna dziewczynka o imieniu Zuzia, bowiem miała 11 Lat ,na urodziny dostała 2 konie ,klacz i ogiera.Klacz nazywała się Zorza , a Ogier Apollo. Konie żyły w zagrodzie w pobliżu lasów , były dobrze opiekowane ,były do jazd i ciągnienia bryczek.Pewnego wieczoru gdy zuzia wracała od koni zapomniała zamknąć zagrody.Konie szybko zorientowały się że są wolne,jak to konie uciekły w las. Rankiem kiedy dziewczynka była w szkole ,jej Tatuś poszedł nakarmić konie ale ich tam nie było,więc szybko pobiegły zrobić ulotki.Zuzia wracając do domu zauważyła ,że nie ma jej zwierząt! Tata wytłumaczył jej wszystko a ona zaczeła płakać ,ponieważ była bardzo zżyta z Zorzą i Apollem .
Apollo w tym czasie miał niewielkie stado, było w nim 4 klacz i 5 ogierów.Po pewnym czasie Zorza urodziła źrebaka,któremu autor nadał imię Piorun(ur.06.08.2000r).Źrebak był wesoły,pełnymenergii oraz bardzo odważnym .Stado stawało się coraz większe Stado odpoczywało na łąkach, uciekało przed niebezpieczeństwem i tym podobne.
Piorun ma już 5 lat i pół ,jest już ogierem i uczy się dowodząc się stadem od swego Ojca.
Pewnego dnia coś dziwnego działo się obok stada ,więc Apollo poszedł to sprawdzić ,lecz nie wrócił. Na szczęście Piorun był dorosłym ogierem i mógł zastąpić swojego ojca.
To stado żyło bardzo dobrze rodziło się potomstwo i tym podobne. 
Po kilku latach Zuzia gdy wracała ze szkoły ,wciążwspominającjej konie w lesie zauważyła że coś się tam rusza ! Gdy minęła chwila dziewczynka dostrzegła ,że to są konie rzuciła tornister i pobiegła w las ,ponieważ pomyślała że to Zorza i Apollo. Miała rację były tam konie ,ale.. nie jej tylko ich potomstwo ,konie zaufały Zuzi i pozwoliły się pogłaskać .Dziewczynka była zachwycona ,więc codzienniebędziedo nich przychodzić i dokarmiać w tajemnicy przed tatusiem.Konie bardzo polubiły Zuzię więc przychodziły codziennie pod jej domek ,jeszcze też dlatego znały dziewczynki codzienne zamiary. 
Zuzia wiele nauczyła koni ,a one ją .Chciałabym powiedzieć że dziewczynka rosła ,konie starzały się .Alee Zuzia była mamą babcią a nawet prababcią ,jej dzieci też lubiły konie .A konie miały potomstwo. więc ......................................
ŻYLI DŁUGOOO I SZCZĘŚLIWIE 
MaM MyŚli żE sIę poDobaŁo 
Pozdrawiam
Natalia Bloczinska
|
|
 |
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|